W ostatnich latach, aukcje poleasingowe w Polsce przeżywają prawdziwy rozkwit. Skąd tak duża popularność tej formy zakupów i dlaczego korzysta z niej coraz więcej przedsiębiorców? Kto stoi za pojazdami i maszynami, które w ramach takich licytacji są wystawiane na popularnych portalach aukcyjnych?
Zasady działania aukcji poleasingowych
Na początek warto wiedzieć, że serwisy aukcyjne, takie jak np. Klaravik oraz inne sprzedające za pośrednictwem swoich stron maszyny rolnicze czy budowlane, to miejsca o bardzo szczególnej specyfice. Współpracują one wprost z dużymi towarzystwami poleasingowymi oraz z firmami budowlanymi i wypożyczalniami sprzętu, które po zakończeniu okresu leasingowania, wystawiają go u nich na sprzedaż. Oczywiście w ramach takiego serwisu, maszyny, traktory dźwigi czy agregaty mogą sprzedawać też małe firmy, które wcześniej wzięły je w leasing, ale to giganci są głównymi dostawcami maszyn do takich serwisów.
Na przykładzie strony https://www.klaravik.pl/ mowa tu o takich firmach jak Skanska, Ramirent, Cramo, czy Strabag oraz o znanych na świecie instytucjach finansowych w zakresie sprzedaży poleasingowej.
Co zyskują kupujący?
Osoby, które decydują się na zakup maszyn w ramach aukcji poleasingowych na takich platformach, mają z takiej decyzji szereg korzyści. Po pierwsze: zyskują atrakcyjną cenę, która w normalnej sprzedaży wolnorynkowej nie byłaby dla nich dostępna. Po drugie, większość sprzedawanych tą drogą maszyn jest sprawdzona technicznie przez rzeczoznawców, zatem ich opis ściśle odpowiada stanowi faktycznemu urządzenia. Klienci mają pewność, że wybrane przez nich maszyny poleasingowe są technicznie prawne i będą w ich firmach służyć przez długie lata. I wreszcie, kupując sprzęt specjalistyczny od znanych firm i w formie poleasingowej, wiedzą, że był on przez cały czas swojego wcześniejszego użytkowania ubezpieczony (AC i OC) oraz w pełni serwisowany przez autoryzowane punkty serwisowe. Te korzyści mają dla przedsiębiorców niebagatelne znaczenie.